Jak obsługiwać skrzynię automatyczną w Fordzie Explorerze cz.2 (Elementy eks.)

Jak obsługiwać skrzynię automatyczną w Fordzie Explorerze cz.2 (Elementy eks.) post thumbnail image

Nadeszła chwila na oczekiwaną drugą część felietonu o automatycznych skrzyniach biegów. W bieżącym artykule zajmiemy się elementami eksploatacyjnymi skrzyni, które podlegają takiej samej wymianie jak elementy zawieszenia w aucie. Mam nadzieję, że po ostatnim wpisie, potrafimy już jeździć z automatem, to czas na nauczenie się „dbania o automat” :).
Nasze dywagacje zaczniemy od dość oczywistej rzeczy jak zmiana oleju. Przypominając, przy normalnej jeździe Ford zaleca wymianę co 50 – 60tys km. Mamy dostępne dwie możliwości wymiany oleju. Statyczną i dynamiczną. Czym tak na prawdę się różnią ? Wymiana statyczna polega na spuszczeniu całego oleju znajdującego się w misce olejowej, oraz częściowym spłynięciu z magistral skrzyni. Niestety ponad połowa starego oleju pozostaje w układzie. Natomiast wymiana dynamiczna polega na dolewaniu oleju do skrzyni przy jednoczesnym jego wypuszczaniu na obiegu powrotnym np. chłodnicy skrzyni. W ten sposób mamy możliwość wymiany około 90% oleju. W dużej mierze skuteczność pozbycia się starego oleju zależy od ilości zużytego nowego oleju, oraz od odpowiedniego wajchlowania biegami podczas wymiany, tak aby nowy olej wyparł ze wszystkich możliwych miejsc stary olej. Podobne efekty jak przy wymianie dynamicznej można uzyskać podczas trzykrotnej wymiany statycznej. Ten typ zmiany jest szczególnie polecany w skrzyniach mocno skomputeryzowanych opierających swoją pracę na szczegółowej adaptacji. Przy trzykrotnej statycznej wymianie nie będzie konieczności przeprowadzania nieraz skomplikowanej procedury adaptacyjnej, co niestety czasami przy wymianie dynamicznej może być koniecznością. Za przykład takich skrzyń można podać np. Serię skrzyń ZF po 2005 roku czy odpowiedniki Forda 6R60 czy 6R80. Który sposób jest lepszy. Trójkrotna wymiana statyczna czy pojedyncza dynamiczna nie odważę się rozsądzić. Ilu mechaników tyle opinii. Prawda jest jednak taka, że przy zdrowej skrzyni z regularnie wymienianym olejem wymiana dynamiczna może przynieść jedynie pozytywne skutki jak negatywne. Oczywiście, podczas nie fachowej wymiany dynamicznej można w poważny sposób uszkodzić skrzynię choćby przez bardzo mocne jej zapowietrzenie, czy też pozwolenie jej na „suchą pracę”. O szczegóły odsyłam do naszych warsztatów autoryzowanych UsaKamykShop.pl https://usakamykshop.pl/pl/content/2-legal-notice .
Warto tutaj również zaznaczyć, że przelanie skrzyni jest bardziej niebezpieczne od niewielkiego niedomiaru oleju. Podczas zbyt wysokiego poziomu oleju, olej zaczyna być roztrząsany i spieniany poprzez kosze sprzęgłowe, co powoduje drastyczny spadek jego skuteczności. Oczywiście, większość dobrych olei zawiera środki przeciw-pieniące, lecz olej jak każda inna rzecz się starzeje i po 60 tys km nie posiada już swoich właściwości początkowych.
Nie bez kozery jest również rodzaj oleju. Na rynku mamy dostępną masę olei o różnych specyfikacjach. Oleje uniwersalne i te sprecyzowane. Do Skrzyń Forda do 2005r zalecane są oleje ze specyfikacją Mercon V. Mercon V jest to ulepszona wersja Mercon , która miała rozwiązać problemy ze sprzęgłami lock up. Z tego względu zalecany jest również do wszelkich skrzyń gdzie oryginalnie przypisany był olej Mercon. Przydatną informacją może być też fakt, że norma Mercon V odpowiada normie Dextron III H.
Prócz norm i specyfikacji możemy wybierać również oleje oparte o różne bazy olejowe. Podstawowymi rozróżnieniami są oleje mineralne, półsyntetyczne i syntetyczne. Właściwości dla olei Mercon V są możliwe do osiągnięcia już przy olejach półsyntetycznych, niestety oleje półsyntetyczne nie zawsze potrafią utrzymać wysoką jakość swoich parametrów w przekładniach ASB, z tego względu parę firm wprowadziło oleje ze specyfikacją Mercon V opartą o bazy w pełni syntetyczne bądź hydrokrakowane. Jednym z takich olei jest olej DEXRON III AUTOMATIC PLUS, który jest moim najnowszym odkryciem olejowym, nad którym pracuję, oraz planuję wprowadzić go do sprzedaży w sklepie. Szerzej o olejach w przyszłym felietonie całkowicie im poświęconym 😉 . Zapewne też kilkuczęściowym bo temat jest niezwykle rozległy.
Wymianę filtra olejowego w skrzyni dobrze jest zrobić minimum co drugą wymianę oleju, choć najlepiej za każdym razem.

Prócz olejów i filtrów, bez zdejmowania skrzyni, możemy zająć się sterowaniem olejem i jego ciśnieniem poprzez płytę sterującą. Płyta sterująca w skrzyni nazywana Valve body jest to kawał dość grubej, najczęściej aluminiowej płyty z wykonaną w niej mozaiką różnych ścieżek, otworów, przejść, przypominających labirynt. W pewnych jej miejscach zamontowane są rozmaite tłoczki, wałeczki, krążki, sprężynki czy kulki mające za zadanie doprowadzić, bądź zablokować doprowadzenie oleju do danych miejsc skrzyni. Jakiekolwiek nieszczelności, zacięcia czy wyrobienie sprężynek może dawać podobne objawy jak poważne uszkodzenia skrzyni biegów. Brak jakiegoś biegu, przeciąganie, twarde zapinanie, uślizgi, brak Lock Up czy nawet kompletny brak biegów ;).
Jednocześnie jest to też pole, gdzie przy przemyślanych modyfikacjach można przystosować skrzynię do ciągania przyczep, spowodować że będzie szybciej reagowała, czy też zmieniała biegi całkowicie nieodczuwalnie. Wszystko zgodnie z naszymi preferencjami. ( Tak, twardo zapinający się wsteczny też można „zmiękczyć” ).
Natomiast zanim przejdziemy do modernizacji części czysto mechanicznej musimy zając się sercem skrzyni, który zaraz za pompą olejową jest krytycznym elementem jej działania. Uszkodzenie tego elementu może spowodować całkowite jej spalenie, bądź całkowity brak biegów, a najczęściej koniec tego elementu objawia się pozornym polepszeniem pracy skrzyni, ponieważ przełożenia przestają być jakkolwiek wyczuwalne. Udało się komuś zgadnąć o jaki element chodzi ?
Oczywiście o EPC, którego odpowiednikiem w starszych skrzyniach jest podciśnieniowy modulator ciśnienia. Zasada działania modulatora jest bardzo prosta. W środku jest sprężyna oraz membrana, która jest połączona z trzpieniem. Podczas dodawania gazu zwiększa się podciśnienie w kolektorze dolotowym a membrana zostaje podciągnięta a tym samym, trzpień się porusza i większa ilość ciśnienia jest puszczana na skrzynię. Działanie bardzo podobne jak w prostym gaźniku, gdzie iglica, przymocowana do membrany podnosi się względem podciśnienia i pozwala na dostarczenie coraz to większej dawki paliwa.
Niestety działanie EPC jest trochę inne. Wprawdzie faktycznie w środku znajduje się również sprężyna, lecz sterowanie jest w pełni elektroniczne. Dla lepszego zrozumienia wstawiam dwa zdjęcia z przecięć dwóch EPC. Jednego oryginalnego do skrzyni 4R55E, oraz drugiego poprawionego do skrzyni 5R55E.

4R55E

5R55E

Jak widać budowa jest trochę bardziej skomplikowana. Możliwa jest regulacja elektrozaworu poprzez śrubkę torx, natomiast jest one nie zalecana, jeśli nie posiadamy dokładnego miernika ciśnienia oleju w skrzyni. Skracając. Więcej można popsuć jak poprawić.

Ford zaleca wymianę EPC po przebiegu 100 tys km. Teraz pytanie. Ile Fordów jeżdżących po Polsce z przebiegiem 300tys km miało wymieniane 3 razy EPC ? To jest jeden z głównych powodów czemu te skrzynie padają. Niewłaściwa regulacja ciśnienia oleju. Jeśli nie ma odpowiedniego ciśnienia, to tak jak w silniku, wszystko po kolei zaczyna się zacierać, ścierać, tarczki zamiast pracować na filmie olejowym trą na sucho. Całkowita zagłada skrzyni.
Z jakiego powodu ten elektrozawór pada tak względnie szybko ? Jako, że znaczną częścią czytających ten blog są Panowie, oczywiście nie umniejszając wiedzy mechanicznej niektórych Kobiet. Przyjmując średnią prędkość samochodu na poziomie 50km/h EPC przy przebiegu 100tys km przepracuje około 2000 godz. Ponieważ jest to jedyny elektrozawór w skrzyni, który pracuje od włączenia, po wyłączenie silnika. EPC jest sterowany sygnałem PWM, o stałej częstotliwości 30 – 35 Hz. Wypełnieniem sygnału prostokątnego sterowana jest ilość ciśnienia w skrzyni. Teraz Panowie wyobraźcie sobie, że musicie robić kilkugodzinne maratony ruchów posuwisto zwrotnych z częstością 32 razy na sekundę. I tak przez 2000 godz…. Myślę, że dalszy komentarz jest zbędny ;). A EPC nieraz musi przejechać i 300tys Km bo zły właściciel samochodu nie chce dać mu odetchnąć i zaprzęga go ciągle do pracy.
Niestety. Rynek zawalony jest podróbkami elektrozaworów BOSCHA, bądź chińskimi zamiennikami wyglądającymi identyczne, czy jak w przypadku serii skrzyń C3 elektrozaworem marki Borg Warner, która elementy mechaniczne robi dobrej jakości, lecz podzespoły mechatroniczne całkowicie jej nie wychodzą…
Najprostszym sposobem rozpoznania czy EPC jest oryginalne jest zwrócenie uwagi na napisy fabryczne. EPC kupowane wprost od Forda mają wypalone te numery. Jest to spowodowane polityką Forda. Oczywiście możliwy jest zakup EPC bez wypalonych numerów, które również będzie oryginalne, nie zakupione w Fordzie. Niestety jedynie wypalone numery dają 99% pewności o oryginalności elektrozaworu. Przykład takiego wypalenia podaję poniżej: Ostatnie 4 zdjęcie w podglądzie produktu
https://usakamykshop.pl/pl/strona-glowna/24-elektrozawor-bosh-epc-red-.html
Niestety, tak jak wcześniej pisałem objawy kończące się EPC najczęściej są w początkowych fazach i charakteryzują się całkowicie gładką pracą skrzyni. Niestety. Kolejno mogą się zacząć przeciągnięcia, uślizgi, bądź problemy z wbiciem D przy niższych temperaturach. Jeżdżenie wtedy z EPC w takim stanie jest proszeniem się o remont skrzyni.
Dla ciekawych załączam jeszcze wykres zależności ciśnienia sterowania EPC od prądu.

Natomiast na następnym zdjęciu możemy zauważyć różnicę w działaniu EPC Boscha i Borg Warnera. Bosch reguluje ciśnienie trochę w rytm zniekształconej sinusoidy co moim zdaniem powoduje chwilowe wyższe ciśnienie pozwalające na lepsze przepłukanie koszy. Uśrednione ciśnienie pozostaje ciągle takie same. Niestety elektrozawór BW dawkuje ciśnienie liniowo. Wydawać by się mogło, że takie sterowanie będzie lepsze, lecz jak widać skrzynie C3 nie są pod to przystosowane i najczęsciej nie chcą dobrze z nim współpracować.

Temat EPC uważam zakończony, a przynajmniej na tym etapie 😉

Czas przejść do porzuconej na chwilę części mechanicznej płyty sterującej. Na poniższym zdjęciu widzimy jej schemat. Jest to płyta ze skrzyń 4R/5R55E. Widać jej poziom skomplikowania :

Są to zdjęcia bezpośrednio z zestawu modyfikującego płytę sterującą Transgo. Dokładne zdjęcia, co zawiera taki podstawowy zestaw można zobaczyć na stronie sklepu:
https://usakamykshop.pl/pl/szukaj?controller=search&s=transgo

Niestety przy większych przebiegach w kluczowych miejscach płyty sterującej pojawiają się przecieki i nieszczelności, co w znaczny sposób pogarsza jakość sterowania ciśnieniem. Montując zestaw mamy najczęściej dołączone do zestawu, prócz zamiennych części, które najczęściej się zużywają, parę części których zamontowana konfiguracja decyduje o pracy skrzyni. Czy skrzynia ma być „zdolniejsza” czy biegi mają się zapinać bardziej solidnie, jaki ma być obieg oleju itp. Jeżeli mamy trochę większe zdolności manualne można próbować założenia takiego zestawu samemu, lecz jeśli nie czujemy się mocni w mechanice zalecałbym oddanie samochodu do jednego z naszych warsztatów autoryzowanych. Taki zestaw poprawia również niedociągnięcia fabryki, które po usunięciu w znaczący sposób przedłużają żywotność skrzyni biegów. Więcej o elementach krytycznych płyty sterującej w kolejnej części bo już ten rozrósł mi się potwornie.

Warto wspomnieć że zestawy Transgo najczęsciej zawierają taki opis modyfikacji układu EPC, że nawet w przypadku całkowitej awarii EPC jest możliwe doczołganie się autem do najbliższego warsztatu.

Ostatnia kwestia, która wiąże się z płytą sterującą to wymiana obu jej uszczelek. Niestety po takim przebiegu uszczelki najczęsciej są stwardniałe i często popękane co znowu powoduje utratę ciśnienia oleju oraz problemu z funkcjonowaniem skrzyni. W ekstremalnych przypadkach uszkodzenie tej uszczelki wycina całkowicie któryś bieg, bądź uniemożliwia włączenie D.

Wydaje mi się, że tyle wiadomości na raz wystarczy.

W kolejnym felietonie zajmiemy się dalej elementami eksploatacyjnymi skrzyni i omówimy tłoki, boost valve, elektrozawór TCC, elektrozawory zmianowe i może coś jeszcze. Pozdrawiam serdecznie.

Pełna oferta części do Forda Explorera dostępna w naszym sklepie :
https://usakamykshop.pl/pl/

Pełna oferta chemii motoryzacyjnej :
https://usakamykshop.pl/pl/5628-olejeplynychemiatasmykleje

Autor:
Adam Kamiński

Zostaw Opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Related Post

O czym to to ?O czym to to ?

Pragnę przedstawić blog poświęcony całkowicie tematyce Forda Explorera, rozszerzający swoją tematykę o zagadnienia mechaniczno/elektryczno/elektroniczno/informatyczno/chemiczne czyli w skrócie mechatroniczne. Znajdą Państwo tutaj porady, opisy, wytłumaczenia zawiłości obsługi tak zagadkowego samochodu jakim